Renowacja kościoła Św. Michała w Oszmianie wiosną i latem 1937 roku.
Fotografie dokumentujące konserwację oszmiańskiej świątyni parafialnej pod wezwaniem Św. Michała Archanioła zostały przechowane przez śp. Adama ANIMUCKIEGO, który brał udział wraz ze swoimi kolegami w renowacji. Oszmiana nie była jedynym miejscem takich prac. Właściciel fotografii był zaangażowany w odnawianie kościołów: karmelickiego w Wilnie w 1934 roku, katedry wileńskiej w 1936 i 1937 roku, oszmiańskiego w 1937,w parafii w Michaliszkach w 1938 roku i ponownie katedry wileńskiej - kaplicy Niepokalanego Poczęcia NMP w lutym 1939 roku. W rodzinnych wspomnieniach istnieje taki przekaz, że we wrześniu 1939 roku Adam Animucki na gzymsie w prezbiterium pozostawił drabinę myśląc, że wojna szybko się zakończy i dalej będzie kontynuował pracę ...
Jak wspomina Jego syn Jan Animucki: "Album z fotografiami był traktowany przez mojego śp. Tatę jako wartościowy i ważny. W czasie przemarszu przez Wilno Niemców i Sowietów potrafił uchronić właśnie te stare, miejscami podpalone fotografie. W 1946 roku wraz z Rodziną pozostawił Wilno, osiedlając się w Bydgoszczy - blisko Torunia, bo tam utworzono Wydział Sztuk Pięknych w oparciu o kadrę profesorską z Uniwersytetu Stefana Batorego z Wilna. Chciał kontynuować studia, jednak jego losy potoczyły się inaczej..."
Prace renowacyjne kościoła w Oszmianie wykonywali absolwenci Szkoły Rzemiosł Artystycznych z Wilna (Adam Animucki, Leonard Januszkiewicz, Edward Sienkiewicz i inni). Szkoła Rzemiosł Artystycznych w Wilnie powstała w roku 1928 z inicjatywy Wileńskiego Towarzystwa Artystów Plastyków (w wyniku przekształcenia istniejącej od roku 1921 Szkoły Rysunku oraz Kursów Dokształcających dla Rzemieślników) i mieściła się przy ul. Św. Anny 7. WTAP wkładało wiele energii i starań w prowadzenie tej placówki. Szkoła obok artystycznych podstaw rzemiosła i sztuki stosowanej uczyła także malarstwa (w tym ścienno-dekoracyjnego), rysunku i rzeźby. Organizowano wystawy prac uczniów, zaś wielu absolwentów szkoły studiowało w USB.
Prace w Oszmianie odbywały się pod kierunkiem prof. Kazimierza KWIATKOWSKIEGO. To znana i szanowana postać wileńskiego świata artystycznego. Urodził się w 1893 roku. Po ukończeniu Gimnazjum kształcił się w Instytucie Inżynierów Cywilnych i w Szkole Sztuk Pięknych w Petersburgu. Po zakończeniu I Wojny Światowej zajmował się pracą artystyczną i pedagogiczną w Wilnie. Rok 1924 spędził na studiach artystycznych we Włoszech. Członek rzeczywisty Wileńskiego Towarzystwa Artystów Plastyków. Brał udział we wszystkich krajowych wystawach WTAP i w licznych wystawach poza granicami. W latach 1930 - 33 był dyrektorem Szkoły Rzemiosł Artystycznych. W roku 1933 uzyskał oficjalny tytuł artysty-malarza na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Stefana Batorego. W latach 1933-1939 był zatrudniony na tym Wydziale - najpierw jako starszy asystent, a później docent. Oprócz malarstwa figuralnego uprawiał malarstwo religijne (m.in. obrazy w Kościołach Wizytek w Wilnie i w Kalwarii pod Wilnem). Uznawany za jednego z głównych przedstawicieli klasycyzmu wileńskiego. Uchodził za świetnego rysownika, zwłaszcza w studiach wykonywanych techniką sangwiny oraz w charakterystycznych dla siebie obrazach, przez gładką, niemal lustrzaną powierzchnię, odznaczających się starannym warsztatem (olejne portrety i sceny rodzajowe). Zajmował się też konserwacją. W roku 1929 odrestaurował plafon jezuicki w jednej z sal Biblioteki USB w Wilnie. Pod jego kierunkiem wykonano szereg prac renowacyjnych w kościołach w Wilnie i na Wileńszczyźnie (m.in. - jak widać na zdjęciach - w kościele w Oszmianie). Zmarł w roku 1964.
Prace konserwacyjne widoczne na zdjęciach realizowano w okresie wiosny i lata 1937 roku. Były one związane z przygotowaniami do konsekracji kościoła w Oszmianie, która została dokonana w roku 1938 przez Arcybiskupa Wileńskiego Romualda Jałbrzykowskiego.
Poniżej fotografie prezentujące konserwację kościoła oraz wykonawców renowacji, także podczas odpoczynku i korzystania z oszmiańskiej gościnności. Zdjęcia zostały przekazane portalowi oszmianszczyzna.pl przez Jana Animuckiego - syna właściciela tych fotografii. Serdecznie dziękujemy.